Widok z okna
Na wierzchołku budynku, gdzie światło błyszczało z nieba, stanąłem. Niezapomniany krajobraz rozciągał się przede mną jak panorama. Zielone pola przeplatały się z złocistym lasem. W oddali, ludzie tworzyły pulsujące życie. Cichość była złamana przez głos ptaka, co dodawało szalony charakter tej chwili. Tajemnice sąsiedzkieg